piątek, 3 stycznia 2014

Zaległości - 4 recenzje

Witam Was moje gwiazdy!

Przez okres świąteczny prawie wcale się tutaj nie odzywałam, ale niestety brak czasu to na wyjeździe,
albo w domu z rodziną - mam nadzieję, że to zrozumiecie :)
Ale teraz już wszystko nadrobię.

Zacznę może od recenzji płynu micelarnego z ziaji, którego zakupiłam w grudniu.


Ziaja dla skóry wrażliwej - płyn micelarny / demakijaż / oczyszczanie



OPIS PRODUCENTA:
WSKAZANIA: dysfunkcje skóry wrażliwej oraz nadwrażliwość oczu.


Dwufunkcyjny płyn micelarny do demakijażu i oczyszczania każdego rodzaju skóry wrażliwej. Zapewnia bezpieczeństwo stosowania, działa jak kojący kompres, zawiera tylko niezbędne składniki i receptury.

 Preparat hypoalergiczny, bezzapachowy, 0% barwników, 0% parabenów, 0% alkoholu,
minimalna bezpieczna ilość konserwantów, przebadany okulistycznie,
testowany pod kontrolą dermatologiczną


 SKŁAD:
 Aqua (Water), Sodium Cocoamphoacetate, Propylene Glycol, Glycerin, Panthenol, 
Allantoin, Glycyrrhiza Glabra (Licorice) Root Extract, DMDM Hydratoin, 
Sodium Benzoate, Citric Acid.
KONSYSTENCJA, ZAPACH i WYDAJNOŚĆ:
 Płyn ten jest bezzapachowy. Nie szczypie w oczy.
W konsystencji jest jak woda.
Co do wydajności nie bardzo pomogę ponieważ 
ja używam go tylko do zmycia makijażu z twarzy.
OPAKOWANIE:
Posiada dzióbek na zatrzask, który łatwo i bezboleśnie się otwiera.
Buteleczka plastikowa.
Dozownik aplikuje się dobrze i można nanieść na wacik odpowiednią 
ilość płynu nie wylewając nadmiernie.


 PODSUMOWANIE/EFEKTY
 Produkt ten nie radzi sobie ani trochę z demakijażem oczu - jak dla mnie jest fatalny.
Nie spotkałam się jeszcze z takim płynem micelarnym, gdzie przy demakijażu oczu
raz to tracę masę wacików, a dwa moje oczy są podrażnione i wcale nie zmyte,
 trzy to straciłam przy tym dużo rzęs jest to straszne.
Nie rozpuszcza zwykłego tuszu, a gdzie wodoodporny (masakra) jedyne co to 
pod oczami zostawia rozmazanie tuszu, którego owym produktem nie mogłam zmyć.
Szczerze nadaje się tylko i wyłącznie do demakijażu twarzy, bo w tym przypadku radzi
sobie nawet całkiem nieźle, ale od tego produktu oczekiwałam trochę więcej.

Ogółem - NIE POLECAM!
POJEMNOŚĆ:
200 ml

CENA:
ok. 8zł

DOSTĘPNOŚĆ:
Rossmann


A teraz zupełne przeciwieństwo ziaji i mój ulubienieć do demakijażu oczu jest to Nivea płyn dwufazowy.


NIVEA - Dwufazowy płyn do demakijażu oczu



OPIS PRODUCENTA:
 Dwufazowy płyn do demakijażu oczu wzbogacony w ekstrakt
z bławatka:
  • efektywnie usuwa nawet trwały, wodoodporny makijaż bez konieczności mocnego pocerania,
  • dwufazowa formuła chroni rzęsy oraz okolice oczu.
 SKŁAD:

 KONSYSTENCJA, ZAPACH i WYDAJNOŚĆ:
Płyn pachnie delikatnie. W konsystencji jest trochę tłusty, ale wiadomo
tak to już jest z płynami dwufazowymi. 
Dzięki temu, że jest tłusty nie trzeba wylewać go za dużo na wacik
i dlatego jak dla mnie jest wydajny jak najbardziej.

 OPAKOWANIE:
Zamykany mocno na zatrzask dzięki czemu nie musimy się martwić, 
 że coś nam się z niego wyleje.
Posiada widoczne dwie rozdzielone warstwy - przeźroczstą
biała i niebieską.
  PODSUMOWANIE/EFEKTY 
 Używałam wiele produktów do demakijażu oczu, ale gdy natrafiłam na 
płyn z NIVEA od tej pory stał się moim ulubieńcem i wiem, że nie zamieniłabym
go na żaden inny. Zmywa pięknie każdy tusz nie podrażniając przy tym oczu
i nie trzeba mocno ich pocierać, aby makijaż porządnie zmyć.
Dzięki ekstraktowi z bławatka mój stan rzęs się poprawił i nie wypadają 
przy codziennym stosowaniu demakijażu. Płyn jest nieco tłusty także 
po demakijażu w okolicach oczu pozostaje tłusta warstwa, ale mnie osobiście
to nie przeszkadza. Opakowanie jest poręczne także śmiało można go zabrać
na wakacje - u mnie się sprawdził. Owy produkt stosuje już od roku i na pewno
będzie gościł u mnie jeszcze długo, długo.

Także ja go polecam, a ktoś z Was używał i jest zadowolony?


POJEMNOŚĆ:
125 ml

CENA:
Różnie - ok. 12zł / 14zł

DOSTĘPNOŚĆ:
Rossmann, Natura, Vica

Kolejnym produktem, który u mnie zawitał pierwszy czas jest odżywka w sprayu z Joanny.


Joanna JEDWAB slik - odżywka w sprayu



 OPIS PRODUCENTA:

  •  Odżywka w sprayu ułatwiająca rozczesywanie włosów.
  • Jedwab dedykowana jest do włosów suchych, matowych, zniszczonych zabiegami fryzjerskimi.
 Zawarte w recepturze hydrolizowane proteiny jedwabiu tworzą na powierzchni
włosa nawilżający ochronny film, a dodatkowe składniki kondycjonujące 
ułatwiają rozczesywanie. Po aplikacji włosy mnie się elektryzują i stają się bardziej
gładkie. Nabierają jedwabistego połysku oraz miękkości.


 SKŁAD:
 KONSYSTENCJA, ZAPACH i WYDAJNOŚĆ:
 W konsystencji minimalnie tłusta i wodnista.
Zapach jest co nieco intensywny, ale nie duszący.
Jest produktem wydajnym po około miesiąca jak 
sami widzicie na zdjęciu powyżej została mi jeszcze
nie cała buteleczka.

 OPAKOWANIE:
Buteleczka plastikowa posiadająca dozownik ułatwiający aplikację, zamykany
na zatrzask także nie musimy się martwić, że coś nam z niego umknie.

PODSUMOWANIE/EFEKTY 
Mam długie, gęste włosy i co za tym idzie ciężkie rozczesywanie włosów.
Szukałam nie drogiego produktu i właśnie ten trafił w moje ręce.
Odżywka ta nie obciąża moich włosów, pachnie przyjemnie jak po wyjściu
od fryzjera i świetnie je rozczesuje. Każdy kto ma problem właśnie z rozczysywaniem
włosów może po nią sięgnąć. Włosy faktycznie mniej się elektryzują, a zawarta w składzie 
gliceryna nabłyszcza je i sprawia, że włosy wyglądają gładko i zdrowo. Niestety minus taki,
że przy aplikowaniu na włosy zapach nie utrzymuje się zbyt długo.

Tak podsumowując czy poleciłabym produkt? - TAK


POJEMNOŚĆ:
150 ml

CENA:
ok. 8zł

DOSTĘPNOŚĆ:
Vica



A na zakończenie coś owocowego, relaksującego.



Yves Rocher - Żel do kąpieli i pod prysznic Malina z upraw Bio





OPIS PRODUCENTA:
 Żel pod prysznic i do kąpieli Malina to kosmetyk do mycia ciała, który zapewni Ci chwile przyjemności
i odprężenia, otulając ciało lekką, owocowo pachnącą pianą i pozostawiając na skórze subtelny, 
 wesoły aromat soczystych malin. Formuła żelu nie wysusza skóry. Kosmetyk ma neutralne dla skóry pH.
Oczyszcza i pielęgnuje skórę pod prysznicem lub w kąpieli.


 SKŁAD:
Wyciąg z malin z upraw ekologicznych, woda z hamamelisu bio, gliceryna roślinna,
 baza myjąca pochodzenia roślinnego.
 KONSYSTENCJA, ZAPACH i WYDAJNOŚĆ:
 Konsystencja niby to gęsta, ale po trochu wodnista.
Pieni się średnio także trzeba wlać go więcej, aby
powstała piana, więc wydajny jest średnio.
Żel ma zapach delikatnych, soczystych malin.

 OPAKOWANIE:
Żel znajduje się w plastikowej buteleczce bez dozownika.

PODSUMOWANIE/EFEKTY 
 Świetny żel pod prysznic koloru czerwonego o kuszącym zapachu świeżych malin.
Kabina prysznicowa wypełniona tym zapachem pachniała obłędnie.
Jedyne co to brakowało pompki, ale z tego co wiem jest ona do kupienia za
 nie całe 4zł. Natomiast jako żel do kąpieli sprawdził się również bardzo dobrze z
małym mankamentem ponieważ jest średnio wydajny, słabo się pieni i trzeba wlać go 
nie co więcej niestety. Co do zapachu to też za długo na skórze nie pozostaje natomiast w łazience
utrzymuje się tak do 15 minut, ale przynajmniej za to nawilża i nie wysusza skóry.
 Przy zakupach świąteczny szukałam również coś dla siebie z żeli owocowych
i jak sami widzicie trafiła do mnie malina. Dodam, że produkt z tej firmy mam 
po raz pierwszy. Także polecam!


POJEMNOŚĆ:
400 ml

CENA:
ok. 15zł

DOSTĘPNOŚĆ:
Yves Rocher, internet
Pozdrawiam, dzeejlo :)

17 komentarzy:

  1. Zgodzę się z Tobą, że płyn Ziaji masakrycznie zmywa oczy;/ powinien słuzyć raczej jako doczyszczenie... Kochana pamietam o tym poscie z hybrydka, jednaj tez brakowało mi czasu w tym okresie swietecznym, nadrobie to :* Szczesliwego nowego;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tylko i wyłączenie. Nic się nie stało piękna będziesz miała czas to na spokojnie zrobisz :) Dziękuję bardzo również szczęśliwego i lepszego 2014, buziaki ;*

      Usuń
    2. Po weekendzie :* Trzymaj się ciepło i miłego week ;)

      Usuń
  2. nie używałam żadnego z tych kosmetyków :)

    Może obserwujemy? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam płynu ziaji ani nivea za to mgiełkę- jedwab joanny tak, dobra choć wolę glisskur

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesli chodzi o dwa pierwsze kosmetyki, uzywałam i mam dokładnie takie same wrażenia jak Ty. A płyny z Yves Rocher używam non stop, maliny jeszcze nie miałam ale mam inne i uwielbiam je :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zdecydowanie zachęciłaś mnie najbardziej do zakupu żelu od Yves Rocher♥

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawe recenzje akurat właśne skończył mi się płyn do demakijażu także może skorzystam z którejś propozycji :)
    ps. buziaki i wszystkiego dobrego w Nowym Roku :*

    OdpowiedzUsuń
  7. A u mnie płyn z Ziajki sprawdził się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń