poniedziałek, 9 lutego 2015

Proszę o pomoc w konkursie walentynkowym

Witam,

Dziewczyny mam ogromną prośbę.. Chce Was prosić o pomoc. Ja i mój narzeczony wzięliśmy udział w konkursie walentynkowym i potrzebujemy głosów, aby nas konkurencja nie wyprzedziła.
Poniżej podam link w który trzeba kliknąć i oddać na nasze życzenia głos.

http://www.walentynki.cinema-city.pl/wa…/Mariusz+Paulina/166




Także prosimy o pomoc i z góry serdecznie dziękujemy  :)

poniedziałek, 31 marca 2014

MARIZA linia SPA - mango & liczi

Witam Was serdecznie :)

W te wiosenne dni chciałam Wam zaprezentować linię SPA z firmy Mariza.




Zapach każdego produktu jest obłędny także zapraszam do recenzji.
(Przepraszam za jakość zdjęć, ale robione telefonem)



 MARIZA linia SPA mango & liczi pobudzający żel pod prysznic z olejkiem awokado i d-panthenolem





OPIS PRODUCENTA:

Pobudzając żel pod prysznic delikatnie myje i pielęgnuje
Twoje ciało, a aromat tropikalnych owoców mango i liczi
zapewnia świeżość, intensywnie orzeźwia oraz stymuluje
do działania.

SKŁAD:



KONSYSTENCJA / ZAPACH / WYDAJNOŚĆ:

Konsystencja gęsta i produkt bardzo dobrze się pieni także nie trzeba
wiele wylewać na dłoń. Zapach egzotyczny dzięki, któremu łazienka jest
wypełniona przyjemnych zapachem. Na skórze niestety nie utrzymuje się 
zbyt długo. Produkt zaliczam jako wydajny.



OPAKOWANIE:

Produkt zamknięty w plastikowej buteleczce.
Bez problemu i lekko możemy otworzyć opakowanie.



PODSUMOWANIE / EFEKTY 

Opakowanie jest wygodne w użyciu. Żel w konsystencji gęsty także
jeżeli ktoś chciałby użyć troszkę do kąpieli jako odrobinę piany
wystarczy wlać żel o wielkości orzecha włoskiego.
Po kąpieli skóra nie jest wysuszona, ale przy użyciu samego żelu 
jednak i tak balsamuje ciało, ale gdy użyjemy po żelu peelingu z tej 
serii (recenzja poniżej) skóra dzięki dodatku olejku nie wymaga 
użycia balsamu.



POJEMNOŚĆ: 
250 ml

CENA: 
9,90zł
DOSTĘPNOŚĆ:
u konsultantek, w internecie




 MARIZA linia SPA mango & liczi peeling solny do ciała z olejkiem awokado







OPIS PRODUCENTA:

Peeling solny doskonale wygładza Twoje ciało, a aromat tropikalnych owoców 
mango&liczi zapewnia świeżość, intensywnie orzeźwia i pobudza do działania. 
Preparat skutecznie oczyszcza, usuwa martwe komórki naskórka oraz przyspiesza 
proces jego odnowy. Odżywczy olejek awokado doskonale regeneruje i  nawilża skórę,
 pozostawiając ją delikatnie natłuszczoną. Skóra staje się aksamitnie miękka i gładka 
w dotyku, o egzotycznym, rześkim zapachu.

SKŁAD:

Sodium Chloride, Avocado (Persea gratissima) oil, Petrolatum, Shea Butter, Vitis Vinifera Seed Oil, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter Paraffinum Liquidum PEG-8 (and) Tocopherol (and) Ascorbyl Palmitate (and) Ascorbic Acid (and) Citric Acid, Ethylparaben, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Geraniol, Citroneellol, CI 47005

KONSYSTENCJA / ZAPACH / WYDAJNOŚĆ:

W konsystencji dość gęstej papki. Piękna nuta owoców tropikalnych unosi się 
w powietrzu jak i na ciele. Peeling dość wydajny, starcza mi na jakieś 11-13 zabiegów.


OPAKOWANIE:

Jest to okrągłe zakręcane plastikowe pudełeczko.
Praktyczne ponieważ możemy zużyć peeling do samego końca.

PODSUMOWANIE / EFEKTY

Po otwarciu opakowania wydobywa się piękny zapach.
Peeling nie jest wcale ostry ani delikatny moim zdaniem średni.
Najlepsze co mnie zaskoczyło to właśnie olejek z awokado,
który faktycznie po użyciu peelingu, gdy opłuczemy ciało wodą
na skórze pozostaje osad olejku i tutaj ogromny plus ponieważ,
gdy ususzę ciało nie muszę używać balsamu. Ciało po dodatku
olejku awokado jest delikatne i nawilżone.

Peeling stał się moim ulubieńcem i naprawdę zaskoczył mnie! :)

Serdecznie polecam, a szczególnie osobom o suchej skórze.



POJEMNOŚĆ: 
200 ml

CENA: 
17,90zł
DOSTĘPNOŚĆ:
u konsultantek, w internecie


Pozdrawiam, dzeejlo ;)

piątek, 28 lutego 2014

Nivea tonik łagodzący

Tym razem coś z mojej ulubionej marki ;)


Nivea Aqua Effect - tonik łagodzący do cery suchej i wrażliwej




OPIS PRODUCENTA:

Delikatnie usuwa zanieczyszczenia, nie powodując wysuszenia wrażliwej i suchej skóry. Łagodzi podrażnienia, koi skórę i pozostawia ją aksamitnie gładką. Wzbogacony w naturalny olejek migdałowy i Hydra IQ. 


SKŁAD:

Aqua, Glycerin, PEG-8, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Calendula
officinalis, Prunus dulcis, Trisodium EDTA, Polyquaternium-10, Glycine Soja, Methylparaben, Polyaminopropyl Biguanide, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Limonene, Cinnamyl Alcohol, Alpha-Isomethyl Ionone, Hydroxycitronellal, Benzyl Salicylate, Linalool, Parfum
.

KONSYSTENCJA / ZAPACH / WYDAJNOŚĆ:

Produkt w konsystencji jest wodnisty. Zapach ma delikatny i dość przyjemny.
Wydajność nawet bardzo dobra przy codziennym stosowaniu starcza mi na jakieś 
2 miesiące, ale gdyby nie to, że używał go również mój narzeczony pewnie
starczył by na jeszcze dłużej.

OPAKOWANIE:
 
Przyjemne w otwieraniu nie trzeba się męczyć.

PODSUMOWANIE / EFEKTY 
 
Jak na razie nie zauważyłam żadnych wad tego produktu, a jest to już
moje z 5 opakowanie. Nawilża i zapobiega uczucie ściągnięcia - minimalnie,
ale oczywiście jeżeli nie nałożę kremu nawilżającego od razu po umyciu twarzy
moja skóra nie jest ściągnięta ani sucha i to jest dla mnie plus.
Tonik dobrze odświeża, ślicznie pachnie i jest wydajny.


POJEMNOŚĆ: 
200 ml

CENA: 
około 12zł / w promocji 9,99zł
DOSTĘPNOŚĆ:
Rossmann, Natura 
 
 
 
Pozdrawiam, dzeejlo ;)

środa, 12 lutego 2014

Nominowana do Liebster Blog Award

Przepraszam za moją nieobecność..

Poza tym zostałam nominowana przez Bella_Kosmetycznie do Liebster Blog Award.
Dzięki Izka ;)







 Po krótce o akcji: Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym w komentarzu pod postem na ich stronie) oraz zadajesz im wymyślone przez Ciebie 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował


ZADANE PYTANIA I ODPOWIEDZI NA NIE:

 1. Twój ulubiony podkład to?
Deborah Comfort Mat (podkład matujący).

2. Skąd pomysł na nazwę bloga?
Całkowity spontan. Siedziałam z narzeczonym zakładając bloga 
i akurat oglądaliśmy jeden z programów muzycznych, a że akurat wtedy 
leciała piosenka Jennifer Lopez to postanowiłam nadać swojemu blogowi taką, 
a nie inną nazwę.

3. Bez jakiego kosmetyku nie wyobrażasz sobie dnia?
Bez podkładu - o ile gdzieś wychodzę.

4. Makijaż oka, intensywny? A może delikatny?
Taki i taki. Intensywny na imprezy i jakieś inne wypady, a delikatny 
na co dzień. 

5. Ulubiona maska do włosów to...?
Będzie to maska z Ziaji - Intensywna Pielęgnacja Włosów, Intensywny kolor.

 6. Leginsy czy dżinsy?
Raczej leginsy, aczkolwiek dżinsy niekiedy również.

 7.  Szpilki czy trampki? 
 Zdecydowanie szpilki.

8. Wakacje marzeń to...?
Hmm.. Trudne pytanie. 
Na pewno długa podróż po najciekawszych miejscach świata i zakończona
we Francji nad Lazurowym wybrzeżem w Saint-Tropez na jakimś mega super jachcie
z moim ukochanym narzeczonym.

9. Czy zrezygnowała byś z papierosów, alkoholu i innych używek na rzecz ładnej, zdrowo wyglądającej cery? 
 Pewnie, że tak nie miałabym i nie mam z tym problemu, gdyż niczego 
z powyżej wymienionych nie używam.

10. Czy stosowałaś kiedykolwiek dietę odchudzającą? I na czym ona polegała?
Nie stosowałam nigdy żadnej diety. Jedyna jaka by mi się przydała to tylko na to, 
 aby przytyć hehe ;) 

11. Włosy, kręcone czy proste? 
Oj na pewno proste chociaż jakieś fajne, skromne loczki również lubię.


MOJE PYTANIA:

1. Twoje motto życiowe?
2. Co cenisz sobie u innych osób?
3. Wierzysz w przyjaźń damsko-męską? 
 4. Jaki chciałabyś mieć samochód?
5. Twój ulubiony film?
6. Twoje ulubione danie?
7. Ostatnia książka jaką czytałaś?
8. Ideał Twojego mężczyzny?
9. Jaki jest Twój ulubieniec nr 1 z kosmetyków?
10. Sukienka czy spódniczka?
 11. Włosy długie czy krótkie?


NOMINOWANE PRZEZE MNIE OSOBY:

http://magiclovv.blogspot.com/ 
http://asistylee.blogspot.com/
http://invisiblefashion.blogspot.com/
 http://fraise26.blogspot.com/
http://rudaa12.blogspot.com/ 
 http://hutosia.blogspot.com/
http://wgkamy.blogspot.com/




Pozdrawiam, dzeejlo ;)

wtorek, 28 stycznia 2014

L'oreal Rouge Caresse - Cheeky Magenta / Sprzedam buty

Mój jedyny drogi ulubieniec - piszę tak z racji tego, że nie kupuję drogich pomadek, ale tą widziałam w Rossmannie no i niestety tak mi się spodobała, że nie potrafiłam sobie odmówić.  Kupiłam ją jakoś w sierpniu i mam ją do teraz ponieważ zimą zbyt często jej nie używam, wolę zostawić na wiosenne dni :)


Jest to taka ala pomadko - balsam do ust z serii Rouge Caresse ma dość delikatny kolor, ale jej intensywność możemy zwiększyć dodając kolejną warstwę. Pomadka dobrze prezentuje się na wypielęgnowanych ustach, bo na spierzchniętych nie wygląda ciekawie, gdyż podkreśla suche skórki.
Trwałość pomadki na ustach jest średnia i pewnie wynika to z masełkowatej formuły.
Na imprezie niestety musiałam częściej ją nakładać.







Opakowanie jest solidne, proste i eleganckie.
Pomadka jest lekko błyszcząca bez drobinek.



 Ma delikatny i w moim odczuciu przyjemny balsamiczny zapach 
i nawet jakby zapach jakiegoś ładnego wosku.
Wybór kolorów jest różny także na pewno każdą z Was jakiś
kolorek zainteresuje. 



POJEMNOŚĆ:
 3,6 g

CENA: 
około 43 zł
DOSTĘPNOŚĆ:
Rossmann
A któraś z Was może miała z tej serii ową pomadkę?



---------------------------------------------------------------------------------------

SPRZEDAM BUTY


http://allegro.pl/sliczne-buty-botki-z-cekinami-r-38-i3924484279.html
Pozdrawiam, dzeejlo ;))

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Garnier czysta skóra - nigdy więcej

Jak dla mnie to bubel. Nic dodać nic ująć.
Sami zobaczcie.



Garnier - tonik ściągająco - oczyszczający



OPIS PRODUCENTA:

 Tonik ściągająco - oczyszczający to idealny produkt dla takiej cery podatnej na niedoskonałości.
Dzięki połączeniu kwasu salicylowego i cynku znanego ze swoich właściwości regulujących produkcję sebum, jego formuła zwęża pory, osusza niedoskonałości i ujednolica cerę, dając efekt oczyszczenia widoczny aż do 4 godzin.

SKŁAD:

Aqua, Alcohol Denat., Dipropylene Glicol, Glycerin, Salicylic Acid, Zinc Gluconate, Eucalyptus Globulus/Eucalyptus Globulus Leaf Extract, Propylene Glycol, Sodium Hydroxide, Benzophenone-4, Peg-60 Hydrogenated Castor Oil, CI 42090/Blue 1, Parfum/Fragrance, Benzyl Salicytate, Citral, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool (F.I.L. B12107/2). 

KONSYSTENCJA / ZAPACH / WYDAJNOŚĆ:

Konsystencja wiadomo jak to tonik. Co do wydajności nie wiele mogę napisać
ponieważ użyłam go aby połowę i resztę dałam narzeczonemu. Zapach jest paskudny
po zaaplikowaniu go ciężko mi było oddychać tak mnie gryzł.

OPAKOWANIE:

Ładny niebieski kolor, buteleczka zamykana na zatrzask, którą troszkę ciężko się otwiera.
Możemy zobaczyć ile produktu jeszcze zostało.


PODSUMOWANIE / EFEKTY 

Tonik bardzo podrażnił moją twarz, szczypał i powodował zaczerwienienia na policzkach.
Po nałożeniu musiałam oddech wstrzymywać, bo tak mnie drapał w gardło i nos.
Produkt silnie pachnie alkoholem. Wysusza bardzo skórę być może trochę matuje
i oczyszcza, ale używanie toniku nie jest przyjemnością. Jak dla mnie bardzo kiepski 
skład. W moim odczuciu jakby woda + alkohol. Ja uważam, że przy cerze tłustej tonik 
może być za mocny i nie powinno używać się takich produktów po prostu to nie zdrowe.
Poza tym używając toniku często przy tłustej skórze skóra jest wysuszana co powoduje
sebum i efekt jest odwrotny. 

Jest to najgorszy tonik jaki do tej pory miałam i więcej do niego nie powrócę oraz nie zakupię
takiego, który w składzie będzie miał aż tak wysoki i wyczuwalny alkohol.
Niestety, ale nie jest to kosmetyk dla mnie także generalnie możecie spróbować może u kogoś 
innego się sprawdzi, ale ja wolę go omijać z daleka, bo dla mnie to nieudany kosmetyk.


POJEMNOŚĆ: 
200 ml

CENA: 
około 10zł

DOSTĘPNOŚĆ:
Rossmann, Natura, Vica

A Wy używałyście tego toniku? Jaki był w Waszym odczuciu?


Pozdrawiam, dzeejlo ;))

niedziela, 26 stycznia 2014

Ziaja masło kakaowe

Mój kolejny ulubieniec, którego bardzo lubię używać to właśnie balsam do ciała z ziaji.
Jedni lubią kosmetyki z ziaji, a inni zaś nie - każdy ma odmienne zdanie.
Jestem ciekawa czy któraś z Was miała okazję go wypróbować.



Ziaja - MASŁO KAKAOWE



OPIS PRODUCENTA:

Odżywczy balsam do pielęgnacji skóry normalnej i suchej.
Głęboko i intensywnie nawilża skórę i zapobiega nadmiernej utracie wody.
Wygładza, uelastycznia i aktywnie regeneruje naskórek.
Lekko natłuszcza i likwiduje uczucie szorstkości.
Skutecznie łagodzi podrażnienia i zmniejsza skłonność do ich występowania.
Regularnie stosowany przywraca skórze zdrowy wygląd.
Zawiera masło kakaowe, witaminę E i prowitaminę B5 (D-panthenol). 

Polecany przed opalaniem, także w solarium.

Efekty:
Wzrost jędrności i elastyczności naskórka.
Pogłębiony naturalny koloryt skóry.
SKŁAD:
 
Aqua, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Cetearyl Ethylhexanoate, Cera Microcristallina 
(Microcrystalline Wax), Paraffin, Glycerin, Sorbitan Sesquioleate, Theobroma Cacao (Cocoa) 
Seed Butter, Polyglyceryl-3 Ricinoleate, Dimethicone, Magnesium Sulfate, Panthenol, 
Tocopheryl Acetate, Ceresin, Hydrogenated Castor Oil, Sodium Benzoate, 
2-Bromo-2-Nitropropane-1, 3-Diol, Parfum (Fragrance), Citric Acid.

KONSYSTENCJA / ZAPACH / WYDAJNOŚĆ:
 
Balsam w konsystencji jest gęsty i tłusty, więc musimy chwilkę poczekać
zanim produkt wchłonie się w nasze ciało. Mleczko w kolorze białym 
o intensywnym zapachu, ale nie pachnie typowo kakaowo, ja również
czuję nutkę wanilii oraz karmelu. Do wydajnych nie należy, gdyż przez 
gęstość muszę wycisnąć go więcej.
 
 
 
 OPAKOWANIE:
 
 Solidna, brązowa i okrągła tubka.Posiada dzióbek dzięki czemu bez bezboleśnie
 i bez trudu można otworzyć balsam. Przy końcówce balsamu nie jesteśmy w stanie
zobaczyć ile nam go jeszcze zostało i ciężko go wtedy wydobyć - ja wtedy 
przecinam buteleczkę.
 
 
 
PODSUMOWANIE / EFEKTY 
  
 Balsam ma niesamowity słodki czekoladowo-waniliowy-karmelowy zapach.
Jakby jakieś ciasteczko, aż chce się go zjeść. Utrzymuje się dość długo na skórze,
gdyż smaruję się nim wieczorem, a czuję go jeszcze rano. Nie oszukujmy się, ale w użyciu
ma gęstą i ciężką do rozsmarowania konsystencję także chwilkę musimy poczekać, aż balsam
się dokładnie wchłonie. Co do nawilżenia to nie mam zastrzeżeń. Radzi sobie bardzo dobrze -
w moim przypadku akurat nie wiem jak u innych. I tak jak wspominałam wydajność jest kiepska,
gdyż przy regularnym używaniu na całe ciało szybko mi się niestety kończy. Ale cena nie jest 
wygórowana także to nam ogólnie wynagradza. Również balsam jest idealny w podróż, 
ale w płaskiej buteleczce.

Mogę Wam go śmiało polecić jeśli nie przeszkadza Wam dłuższe wchłanianie.


POJEMNOŚĆ:
300 ml

CENA:
9,99zł / w promocji 8,49zł (NATURA)

DOSTĘPNOŚĆ:
Drogerie. I tam, gdzie można kupić produkty ziaji.


A Wy lubicie kosmetyki z firmy ziaji do pielęgnacji ciała? Często po nie sięgacie?
 
Pozdrawiam, dzeejlo!