środa, 25 grudnia 2013
wtorek, 17 grudnia 2013
THE BODY SHOP - Truskawkowy błyszczyk do ust
Kochani mam dla Was już recenzje błyszczyku.
Tak jak wcześniej pisałam to wszystko dzięki współpracy z prekursorki.pl w firmie 2mgroup.
Ricinus
Communis (Castor Seed) Oil, Lanolin, Polyglyceryl-3 Beeswax, Flavor,
Beeswax, Hydrogenated Castor Oil, Silica, Tocopheryl Acetate, Ammonium
Glycyrrhizate, Tocopherol, Coumarin, Benzyl Benzoate, Methyl
2-Octynoate, Linalool, Benzyl Cinnamate, Benzyl Alcohol, Farnesol,
Geraniol, Eugenol, Isoeugenol, Benzyl Salicylate, Yellow 5 Lake, Red 7
Lake
Osobiście go Wam polecam i cieszę się, że była mi dana możliwość przetestowania błyszczyku.
Tak jak wcześniej pisałam to wszystko dzięki współpracy z prekursorki.pl w firmie 2mgroup.
O to Truskawkowy błyszczyk do ust - THE BODY SHOP
SKŁAD:
MOJA OPINIA:
Błyszczyk znajduje się w plastikowym i odkręcanym pojemniczku.
Niektórzy uważają, że jeśli ktoś ma dłuższe paznokcie to wtedy
źle im się po niego sięga, ale w moim przypadku jakoś to nie problem
i radzę sobie. Najważniejsze, że błyszczyk jest poręczny także zawsze
mogę go mieć ze sobą. Zapach, który się z niego wydobywa to słodki
zapach truskawki. Konsystencja jest tłusta i gęsta, więc dla mnie jest
to jak najbardziej na plus. Posiada również właściwość nawilżającą,
która utrzymuje się przez dłuższy czas. Jeżeli coś zjem to wiadomo zejdzie,
ale jeśli nie to błyszczyk się spokojnie utrzymuje. Czy jest wydajny?
Wydaje mi się,że tak nie schodzi mi go dość dużo przy nakładaniu.
Kolor jest czerwony, ale usta może lekko zabarwia dla mnie jest to prawie,
że niewidoczne i daje delikatny połysk.
POJEMNOŚĆ:
10 ml
CENA:
19,90zł
Pozdrawiam, dzeejlo :)
poniedziałek, 16 grudnia 2013
Współpraca z frima Prekursorki - Błyszczyk The Body Shop
Nie dawno podjęłam współpracę z firmą PREKURSORKI.
W tamtym tygodniu otrzymałam przesyłkę od bardzo przemiłej Pani Izabeli.
W ramach współpracy z portalem badawczym:
W paczuszce znajdował się błyszczyk The Body Shop.
Opinia na temat tego produktu znajdzie się u mnie niebawem na blogu oraz również na stronie http://prekursorki.pl/.
Pozdrawiam, dzeejlo
W tamtym tygodniu otrzymałam przesyłkę od bardzo przemiłej Pani Izabeli.
W ramach współpracy z portalem badawczym:
W paczuszce znajdował się błyszczyk The Body Shop.
Opinia na temat tego produktu znajdzie się u mnie niebawem na blogu oraz również na stronie http://prekursorki.pl/.
Pozdrawiam, dzeejlo
czwartek, 12 grudnia 2013
Zakupy i wyjazd do Berlina
Dziś na zakupach w Rossmannie kupiłam sobie Argan Oil z Eveline - suchy olejek do ciała,
wiele o nim czytałam, a z racji tego, że był w promocji postanowiłam go kupić
oraz także Płyn micelarny firmy Ziaja.
Za olejek zapłaciłam 17,59 zł przeceniony z ceny 21,99 zł.
Natomiast za płyn micelarny zapłaciłam 8,69 zł
Jestem bardzo ciekawa jak te olejek się u mnie sprawdzi.
Także recenzja obu produktów już niebawem.
Poza tym w sobotę wyjeżdżam na do Niemiec do Berlina na jarmark Bożonarodzeniowy
oraz troszkę pozwiedzać :)
Tutaj mniej więcej plan dnia:
Także możecie spodziewać się nie długo dużo zdjęć z Berlina.
Już nie mogę się doczekać, nigdy tam nie byłam, a ktoś z Was był już w takim miejscu?
Pozdrawiam, dzeejolo
wiele o nim czytałam, a z racji tego, że był w promocji postanowiłam go kupić
oraz także Płyn micelarny firmy Ziaja.
Za olejek zapłaciłam 17,59 zł przeceniony z ceny 21,99 zł.
Natomiast za płyn micelarny zapłaciłam 8,69 zł
Jestem bardzo ciekawa jak te olejek się u mnie sprawdzi.
Także recenzja obu produktów już niebawem.
Poza tym w sobotę wyjeżdżam na do Niemiec do Berlina na jarmark Bożonarodzeniowy
oraz troszkę pozwiedzać :)
Tutaj mniej więcej plan dnia:
Także możecie spodziewać się nie długo dużo zdjęć z Berlina.
Już nie mogę się doczekać, nigdy tam nie byłam, a ktoś z Was był już w takim miejscu?
Pozdrawiam, dzeejolo
wtorek, 10 grudnia 2013
Moja dzisiejsza paczuszka z biżuterią
W zeszłym tygodniu zamówiłam sobie kolczyki oraz bransoletki na stronie http://www.nefryt-sklep.pl/.
I dzisiaj rano już paczka zawitała u mnie. O stronie powiedziała mi przyjaciółka, która również zamówiłam tam sobie biżuterię. Informowała mnie również, że jedne kolczyki przyszły w innym odcieniu, ale nic z tym
nie zrobiła. Ja dzisiaj pokaże Wam co sobie zamówiłam mniej więcej będziecie wiedziały jak wygląda tutaj
biżuteria, podam także nr do nich jakby ktoś był zainteresowany.
A tutaj narzeczony sobie wybrał bransoletkę i bardzo śliczna jest na real :)
I to by było na tyle. Większość takich kolczyków są w cenie 0,99zł.
Także opłaca się, ale minus jak dla mnie za to w jakim stanie dostałam te kolczyki różyczki
oraz to, że dostałam inny kolor tych kolczyków...
Pozdrawiam :)
I dzisiaj rano już paczka zawitała u mnie. O stronie powiedziała mi przyjaciółka, która również zamówiłam tam sobie biżuterię. Informowała mnie również, że jedne kolczyki przyszły w innym odcieniu, ale nic z tym
nie zrobiła. Ja dzisiaj pokaże Wam co sobie zamówiłam mniej więcej będziecie wiedziały jak wygląda tutaj
biżuteria, podam także nr do nich jakby ktoś był zainteresowany.
A tutaj moje zamówienie:
K105-21
K110n
K105-51
K074n
K156e
nr do koloru ciemny róż
(niestety zamiast dostać kolor ciemny róż dostałam czerwień...)
K140-22
K170-2
nr do koloru ciemny róż
(niestety zamiast dostać kolor ciemny róż dostałam czerwień...)
K140-22
K170-2
CH1139
(zawieszka do bransoletki)
B2110-5
B1775
B1051
A tutaj narzeczony sobie wybrał bransoletkę i bardzo śliczna jest na real :)
A teraz pokaże Wam zdjęcia z czego byłam nie zadowolona...
K165f
(Niestety kolczyk jak sami widzicie doszedł do mnie zniekształcony)
K232-6
(tutaj zamówiłam kolczyki złoto-różowe z czego jeden bardziej
złoty, a drugi różowy)
I to by było na tyle. Większość takich kolczyków są w cenie 0,99zł.
Także opłaca się, ale minus jak dla mnie za to w jakim stanie dostałam te kolczyki różyczki
oraz to, że dostałam inny kolor tych kolczyków...
Pozdrawiam :)
poniedziałek, 9 grudnia 2013
Szampon Heade & Shoulders
Chciałam Wam przedstawić szampon, które na tę chwilę używam.
Szampony z firmy Heade & shoulders miałam już różne nie tylko ten
przeciwłupieżowy.
A Wy dziewczyny używałyście może któreś szampony z tej firmy? :)
Szampony z firmy Heade & shoulders miałam już różne nie tylko ten
przeciwłupieżowy.
A Wy dziewczyny używałyście może któreś szampony z tej firmy? :)
Heade & Shoulders
OPIS PRODUCENTA:
Szampon przeciwłupieżowy total care. Dokładne oczyszczenie,
ochrona przeciwłupieżowa oraz odżywienie włosów.
SKŁAD:
Aqua, Sodium Lauryl Sulfate, Sodium Laureth Sulfate, Glycol Distearate,
Zinc Carbonate, Sodium Chloride, Dimethicone, Sodium Xylenesulfonate,
Zinc Pyrithione, Cocamidopropyl Betaine, Parfum, Sodium Benzoate,
Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Hydrochloric Acid, Limonene,
Butylphenyl Methylpropional, Magnesium Carbonate Hydroxide, Linalool,
Benzyl Salicylate, Magnesium Nitrate, Sodium Polynaphthalensulfonate,
Methylchloroisothiazolinone, Magnesium Chloride, CI 42090,
Methylisothiazolinone, CI 17200.
KONSYSTENCJA, ZAPACH i WYDAJNOŚĆ:
Konsystencja szamponu jest gęsta i świetnie się pieni.
Zapach dokładnie nie wiem jakie wydaje mi się,
że coś podchodzący pod morski, ale pachnie pięknie i świeżo.
Włosy po wysuszeniu nadal pachną.
Co do wydajności to sprawdza się w 100% jest na tyle gęsty,
że nie potrzeba nanosić go wiele na włosy.
OPAKOWANIE:
Opakowanie jest estetycznie, które posiada dziubek i mamy pewność,
że nic się z niego nie wydostanie.
PODSUMOWANIE/EFEKTY
Używam tego szamponu już hoho dość długo i jestem mega z niego zadowolona.
Osobiście nie miewam jakiegoś sporego problemu z łupieżem, ale gdy taka sytuacja
się zdarzy sięgam po niego. Używa go moja mam i babcia, dlatego jak tylko mam
potrzebę użycia tego szamponu9 mam go pod ręką.
Szampon pieni się śwetnie.
POJEMNOŚĆ:
400ml
CENA:
ok. 12zł
DOSTĘPNOŚĆ:
Drogerie
A post ten zakończę słodkim akcentem, czyli szyszki mojego wykonu :)
Pozdrawiam! :)
piątek, 6 grudnia 2013
ZIAJA maska do włosów intensywny kolor
Dziś postanowiłam zrecenzować maskę do włosów farbowanych z firmy ziaja.
Firma ta nie jest mi obca ponieważ sięgałam po ich toniki, mleczka, kremy do twarzy
oraz produkty do włosów. Jest to moje drugie opakowanie i jak najbardziej maska u mnie
się sprawdziła. Jeszcze nie raz do niej powrócę. Także do sedna.
Firma ta nie jest mi obca ponieważ sięgałam po ich toniki, mleczka, kremy do twarzy
oraz produkty do włosów. Jest to moje drugie opakowanie i jak najbardziej maska u mnie
się sprawdziła. Jeszcze nie raz do niej powrócę. Także do sedna.
ZIAJA - Maska intensywny kolor
OPIS PRODUCENTA:
SKŁAD:
KONSYSTENCJA, ZAPACH i WYDAJNOŚĆ:
Konsystencja maski jest gęsta i kremowa.
Rozprowadza się idealnie, ale jest dosyć lekka, czyli co za tym idzie średnio wydajna.
Aby poczuć to odżywienie niestety przy mojej ilości włosów muszę jej nanieść na włosy
całkiem sporo.
Zapach ten jest wyczuwalny przy aplikowaniu jej jak i również na włosach
i nie jest on męczący.
OPAKOWANIE:
Niczym specjalnie się nie wyróżnia.
Wcale nie duży mieszczący się w dłoni plastikowy słoik.
PODSUMOWANIE/EFEKTY
Włosy po masce są wygładzone (a było mi to bardzo potrzebne), miękkie i błyszczące.
Uważam, że maska co do włosów jest uniwersalna.
Ja nakładam ją po umyciu włosów na nie całe 10 min jednak nie na tyle ile podaje producent.
Zdarzy mi się, że czasami przed myciem ją nałożę na lekko zwilżone włosy, więc wtedy na jakieś 15 min.
Także po owym zabiegu są tak jak wyżej napisałam.
Dzięki niej włosy lepiej mi się rozczesują i nie są napuszone.
Przy włosach suchych i zniszczonych na pewno się sprawdzi.
Dodam, że gdy używam jej po umyciu włosów troszku mi włosy przetłuszcza.
Za tą cenę naprawdę warto.
POJEMNOŚĆ:
200ml
CENA:
7zł
DOSTĘPNOŚĆ:
Drogeria VICA
poniedziałek, 2 grudnia 2013
Venus - balsam po goleniu i depilacji - ŁAGODZĄCY
VENUS
Balsam po goleniu i depilacji
OPIS PRODUCENTA:
Łagodzący balsam do codziennej pielęgnacji skóry wrażliwej, w szczególności miejsc podrażnionych goleniem i depilacją. Skutecznie łagodzi wszelkie podrażnienia, przynosząc natychmiastowe ukojenie. Balsam ma wyjątkowo lekką konsystencję, dzięki czemu łatwo się rozprowadza i szybko wchłania.
Składniki aktywne:
- - olejek kokosowy - głęboko nawilża i wygładza skórę, łagodzi podrażnienia
- - masło pomarańczowe - odżywia, skutecznie zapobiega wysuszaniu naskórka
- - witamina E - regeneruje naskórek i łagodzi stany zapalne.
SKŁAD:
KONSYSTENCJA, ZAPACH i WYDAJNOŚĆ:
Produkt ma lekką i rzadką konsystencje oraz nie klei się.
Bardzo dobrze rozprowadza się po skórze oraz szybko się wchłania.
Balsam jest wydajny.
Zapach jest naprawdę obłędny świeży i owocowy. Mocno wyczywalna pomarańcza
dzięki której trzyma się do kilku godzin.
OPAKOWANIE:
Jest przeźroczyste i dokładnie widać ile kosmetyku już zużyto.
Posiada porządny zatrzask także jest pewność, że sam się nie otworzy.
EFEKTY:
Jestem zadowolona ogromnych cudów nie ma.
Po nałożeniu balsamu jest taki delikatny efekt chłodzący co daje nam ukoić naszą
podrażnioną skórę po goleniu.
Cudowna woń pomarańczy otacza mnie nie tylko w miejscach po goleniu,
ale także na całym ciele ponieważ czasami stosuję go także jako balsam do ciała.
Jest to moje drugie opakowanie ze względu na wydajność oraz zapach.
POJEMNOŚĆ:
200ml
CENA:
ok. 8zł
DOSTĘPNOŚĆ:
Drogeria Natura
Wyniki konkursu kosmetyków MARIZA
Hejka kochane :)
Mam ogromną przyjemność poinformować o wygranej kosmetyków MARIZA:
Agnieszkę - http://rincewind99.blogspot.com/
Serdecznie gratuluję wygranej :))
Mam ogromną nadzieję, że kosmetyki wybrane przeze mnie w pełni Cię zafascynują.
Także recenzji na temat owych kosmetyków z firmy Mariza znajdziecie u Agnieszki.
Zapraszam do śledzenia jej bloga.
Dziękuję wszystkim, którzy zgłosili się do konkursu.
A już niebawem kolejny konkurs ;)
Pozdrawiam Was ciepło, buziaczkiii.
środa, 27 listopada 2013
Clean & Clear - żel
Hejoo ;)
Dawno nie robiłam tutaj recenzji, bo jakoś czasu mi brakowało i bloga zaniedbałam, ale teraz postanawiam to zmienić. Jeszcze nigdy nie używałam kosmetyków z tej firmy i postanowiłam zakupić.
Na początek opiszę:
Skład:
Dawno nie robiłam tutaj recenzji, bo jakoś czasu mi brakowało i bloga zaniedbałam, ale teraz postanawiam to zmienić. Jeszcze nigdy nie używałam kosmetyków z tej firmy i postanowiłam zakupić.
Na początek opiszę:
Clean & Clear - głęboko oczyszczający kremowy żel do mycia twarzy
Głęboko oczyszczający kremowy żel do mycia twarzy głęboko i skutecznie oczyszcza skórę.
Specjalny składnik pomaga zapobiegać powstawaniu pryszczy i wyprysków oraz daje uczucie
chłodnej świeżości.
Zapach:
Delikatny. Niby miętowy, ale jak dla mnie nie jest świeży.
Konsystencja:
Jak głosi producent - konsystencja to kremowy żel, a ja mam wrażenie jak bym smarowała buzię kremem,
czyli w zasadzie myjący krem. Nie pieni się, ale dobrze rozprowadza.
Kolor:
Biały.
Wydajność:
Oceniam na bardzo dobrą ponieważ nie potrzeba jej wyciskać zbyt wiele.
Efekty:
Ogólnie nie byłam przekonana tego typu w wersji kremowej, ale narzeczony mnie namówił,
więc postanowiłam czemu nie i nie zawiodłam się. Przy nałożeniu czuje lekki chłodek wcale nie drażniący.
Owy kosmetyk jest aksamitny i tak naprawdę nie potrzeba go wiele, aby umyć całą twarz.
Gdy buzia po umyciu jest sucha widać lekką roświetloną twarz. Jak dla mnie żel jest delikatny
i o dziwo nie wywołuje zaczerwień.
Ogólnie nie wiem jak to z trądzikiem wyglądać będzie ponieważ dopiero co zaczęłam używać, ale wydaje
mi się, że radzi sobie.
Skład:
Pojemność:
150ml
Cena:
ok. 14zł
Pozdrawiam Was gorąco :))
poniedziałek, 25 listopada 2013
ZOSTAŃ TESTERKĄ KOSMETYKÓW MARIZA
Witajcie!
Jeżeli uwielbiasz nowości kosmetyczne i prowadzisz własnego bloga wyślij zgłoszenie (adres bloga oraz swoje dane) i napisz dlaczego to właśnie Ty masz zostać testerką miesiąca GRUDZIEŃ.
Wybiorę 1 osobę, która otrzyma w grudniu paczkę z kosmetykami.
Zadaniem wygranej osoby będzie zrobienie recenzji na swoim blogu otrzymanych przeze mnie kosmetyków najpóźniej do 30 dni od otrzymania przesyłki.
Zgłoszenia wysyłajcie na adres:
testuj.mariza@wp.pl
Czekam kochane :)
Po raz pierwszy organizuję konkurs na testerkę miesiąca GRUDNIA - kosmetyki z Marizy.
Jeżeli uwielbiasz nowości kosmetyczne i prowadzisz własnego bloga wyślij zgłoszenie (adres bloga oraz swoje dane) i napisz dlaczego to właśnie Ty masz zostać testerką miesiąca GRUDZIEŃ.
Wybiorę 1 osobę, która otrzyma w grudniu paczkę z kosmetykami.
Zadaniem wygranej osoby będzie zrobienie recenzji na swoim blogu otrzymanych przeze mnie kosmetyków najpóźniej do 30 dni od otrzymania przesyłki.
Zgłaszać możecie się do 1 grudnia :)
O wyniku kogo wybrałam poinformuję na blogu 2 grudnia.
Zgłoszenia wysyłajcie na adres:
testuj.mariza@wp.pl
Czekam kochane :)
poniedziałek, 4 listopada 2013
Zarabiaj z Nami w firmie Mariza - zostań konsultantką
Dołącz do polskiej firmy kosmetycznej Mariza - oferującej świetne kosmetyki w bardzo przystępnych cenach.
Mariza oferuje Ci od samego początku 30% realnego zarobku.
- OSZCZĘDZAJ - kupując dla siebie kosmetyki z rabatem 30% już od pierwszej złotówki
- DORABIAJ - na różnicy między ceną, jaką Ty płacisz, a ceną katalogową
- ZARABIAJ -€“ budując własną grupę konsultantów - otrzymujesz oprócz 30% dodatkowe bonifikaty 5-17% od obrotu własnej struktury.
* W Marizie nie trzeba składać regularnych zamówień,
* Czekają na Ciebie prezenty dla nowych konsultantów,
* Masz elastyczny czas pracy,
* Możliwość rezygnacji ze współpracy w każdym momencie, bez żadnych konsekwencji.
Rejestracja jest darmowa i nie ma obowiązku wykupienia tzw. pakietu startowego. Po rejestracji otrzymasz darmowe katalogi.
Wejdź na moją stronę podaną poniżej i zarejestruj się jeszcze dziś
http://www.strefamariza.pl/index.php?m=partner&tab=register&Sponsor=017617
Kontakt:
maaalaaa20@wp.pl
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mariza oferuje Ci od samego początku 30% realnego zarobku.
- OSZCZĘDZAJ - kupując dla siebie kosmetyki z rabatem 30% już od pierwszej złotówki
- DORABIAJ - na różnicy między ceną, jaką Ty płacisz, a ceną katalogową
- ZARABIAJ -€“ budując własną grupę konsultantów - otrzymujesz oprócz 30% dodatkowe bonifikaty 5-17% od obrotu własnej struktury.
* W Marizie nie trzeba składać regularnych zamówień,
* Czekają na Ciebie prezenty dla nowych konsultantów,
* Masz elastyczny czas pracy,
* Możliwość rezygnacji ze współpracy w każdym momencie, bez żadnych konsekwencji.
Rejestracja jest darmowa i nie ma obowiązku wykupienia tzw. pakietu startowego. Po rejestracji otrzymasz darmowe katalogi.
Wejdź na moją stronę podaną poniżej i zarejestruj się jeszcze dziś
http://www.strefamariza.pl/index.php?m=partner&tab=register&Sponsor=017617
Kontakt:
maaalaaa20@wp.pl
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeżeli macie pytania kierujcie je do mnie na pocztę, a ja mogę wysłać pliki do poczytania :)
Polecam sama buduje grupę i można zarobić.
Pozdrawiam kochani.
wtorek, 22 października 2013
Mam talent UK - wzruszające
Ostatnio zobaczyłam coś wspaniałego i chciałam się z Wami tym podzielić.
Podziwiam tych ludzi przepiękne dzieło. Ale faktycznie łezka się w oku kręci.
Wielki szacun dla nich :)
Oto link:
http://www.youtube.com/watch?v=BRUIDdUHhfY
Pozdrawiam Was ciepło ;)
Podziwiam tych ludzi przepiękne dzieło. Ale faktycznie łezka się w oku kręci.
Wielki szacun dla nich :)
Oto link:
http://www.youtube.com/watch?v=BRUIDdUHhfY
Pozdrawiam Was ciepło ;)
wtorek, 15 października 2013
50 twarzy Grey'a oraz Nowe oblicze Grey'a
Cześć wszystkim.
Dziś chciałam przedstawić Wam dwie ksiązki, które przeczytałam tj. 50 twarzy Grey'a'' oraz ,,Nowe oblicze Grey'a". Powiem Wam, że nigdy nie lubiłam czytać książek, ale wiele słyszałam od koleżanek, że ową czytają także skusiłam się i jak nigdy dotąd przekonałam się i dwie części przeczytałam, ale to chyba zasługa tego, że wciągała mnie pierwsza cześć i szybko szukałam drugiej żeby wiedzieć co dalej :) Lecz jeden minus to taki, że jest dosadnie opisywane wszystko. A teraz pozostała mi ostatnia częśc tj. ,,Ciemniejsza strona Grey'a", ale niestety jest tak w szybkim tempie pożerana, że co idę do biblioteki nie mogę jej dostać, bo wypożyczona :( Wiem, że w internecie na PDF można przeczytać, ale to już nie jest to samo jak czytanie książki wieczorem przy herbatce :)
Tutaj wstępnie napiszę o czym opowiadają te 3 części książki.
Dziś chciałam przedstawić Wam dwie ksiązki, które przeczytałam tj. 50 twarzy Grey'a'' oraz ,,Nowe oblicze Grey'a". Powiem Wam, że nigdy nie lubiłam czytać książek, ale wiele słyszałam od koleżanek, że ową czytają także skusiłam się i jak nigdy dotąd przekonałam się i dwie części przeczytałam, ale to chyba zasługa tego, że wciągała mnie pierwsza cześć i szybko szukałam drugiej żeby wiedzieć co dalej :) Lecz jeden minus to taki, że jest dosadnie opisywane wszystko. A teraz pozostała mi ostatnia częśc tj. ,,Ciemniejsza strona Grey'a", ale niestety jest tak w szybkim tempie pożerana, że co idę do biblioteki nie mogę jej dostać, bo wypożyczona :( Wiem, że w internecie na PDF można przeczytać, ale to już nie jest to samo jak czytanie książki wieczorem przy herbatce :)
Tutaj wstępnie napiszę o czym opowiadają te 3 części książki.
Hipnotyczna, uzależniająca, iskrząca seksem i erotyką powieść, której nie sposób odłożyć.
Studentka literatury Anastasia Steele przeprowadza wywiad z młodym przedsiębiorcą Christianem Greyem. Niezwykle przystojny i błyskotliwy mężczyzna budzi w młodej dziewczynie szereg sprzecznych emocji. Fascynuje ją, onieśmiela, a nawet budzi strach. Przekonana, że ich spotkania nie należało do udanych, próbuje o nim zapomnieć – tyle że on zjawia się w sklepie, w którym Ana pracuje, i prosi o drugie spotkanie.
Młoda, niewinna dziewczyna wkrótce ze zdumieniem odkrywa, że pragnie tego mężczyzny. Że po raz pierwszy zaczyna rozumieć, czym jest pożądanie w swej najczystszej, pierwotnej postaci. Instynktownie czuje też, że nie jest w swej fascynacji osamotniona. Nie wie tylko, że Christian to człowiek opętany potrzebą sprawowania nad wszystkim kontroli i że pragnie jej na własnych warunkach…
Czy wiszący w powietrzu, pełen namiętności romans będzie początkiem końca czy obietnicą czegoś niezwykłego? Jaką tajemnicę skrywa przeszłość Christiana i jak wielką władzę mają drzemiące w nim demony?
Studentka literatury Anastasia Steele przeprowadza wywiad z młodym przedsiębiorcą Christianem Greyem. Niezwykle przystojny i błyskotliwy mężczyzna budzi w młodej dziewczynie szereg sprzecznych emocji. Fascynuje ją, onieśmiela, a nawet budzi strach. Przekonana, że ich spotkania nie należało do udanych, próbuje o nim zapomnieć – tyle że on zjawia się w sklepie, w którym Ana pracuje, i prosi o drugie spotkanie.
Młoda, niewinna dziewczyna wkrótce ze zdumieniem odkrywa, że pragnie tego mężczyzny. Że po raz pierwszy zaczyna rozumieć, czym jest pożądanie w swej najczystszej, pierwotnej postaci. Instynktownie czuje też, że nie jest w swej fascynacji osamotniona. Nie wie tylko, że Christian to człowiek opętany potrzebą sprawowania nad wszystkim kontroli i że pragnie jej na własnych warunkach…
Czy wiszący w powietrzu, pełen namiętności romans będzie początkiem końca czy obietnicą czegoś niezwykłego? Jaką tajemnicę skrywa przeszłość Christiana i jak wielką władzę mają drzemiące w nim demony?
No i to na tyle :) Jeśli ktoś z Was przeczytał to niech napisze w komentarzu kilka zdań czy zainteresowała Was czy wręcz przeciwnie zanudziła.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
poniedziałek, 14 października 2013
CENTRO - buciki
Cześć kochani ;)
Nie dawno zakupiłam sobie buty, które wpadły mi w oko.
Najgorsze było to, że w jednym sklepie nie było rozmiaru i myślałam, że już ich nie dostanę :(
Ale odwiedziłam drugi sklep w innym mieście i okazało się, że rozmiar był dostępny także wiadomo,
że od razu je zakupiłam :D A najważniejsze jest to, że są mega wygodne.
Na pewno dodam zdjęcia butów w jakiejś stylizacji jak się prezentują :)
Nie dawno zakupiłam sobie buty, które wpadły mi w oko.
Najgorsze było to, że w jednym sklepie nie było rozmiaru i myślałam, że już ich nie dostanę :(
Ale odwiedziłam drugi sklep w innym mieście i okazało się, że rozmiar był dostępny także wiadomo,
że od razu je zakupiłam :D A najważniejsze jest to, że są mega wygodne.
Na pewno dodam zdjęcia butów w jakiejś stylizacji jak się prezentują :)
Buty - CENTRO
czwartek, 18 lipca 2013
Balsamik z Sephora
Hej :)
Dziś mam recenzje mleczka do ciała z firmy Sephora - zapraszam warto ;)
SEPHORA Moisturizing Body Lotion
Kosmetyk znajdujący się w flakoniku z pompką.
Kremowa, nietłusta formuła szybko się wchłania
oraz pozostawia na skórze delikatny zapach.
Kosmetyk dostępny w różnych wersjach zapachowych.
PLUSY:
+ poręczna pompka,
+ szybko się wchłania,
+ śliczne opakowanie
+ co najważniejsze za piękny i trwały zapach ( utrzymuje się do kilka godzin) - zapach obłędny ;D
MINUSY:
Brak.
Ja widzę same plusy. Nawet cena mnie nie potrafi odstraszyć - dla takiego długotrwałego zapachu warto. Jedyne co bym zmieniła, to pojemność ponieważ chciałabym bardzo,
żeby to mleczko nigdy się nie kończyło :)
Cena: 29zł / 190ml
A czy któraś z Was używała? Jeśli tak poproszę o opinie :)
wtorek, 26 marca 2013
TAG - 7 faktów o mnie
Zostałam oTAGowana przez grimagee za co bardzo jej dziękuje ;)
1. Podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu.
2. Pokazać nagrodę Versatile Blogger Award u siebie na blogu.
3. Ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie.
4. Nominować 15 blogów, które jego zdaniem na to zasługują.
5. Poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów.
1. Mam na imię Paulina, rocznikowo mam 20 lat i mieszkam w Gostyniu w województwie wielopolskim.
Od 3,5 roku zakochana w swoim przystojnym narzeczonym ;)
2. Skończyłam szkołę zasadniczo zawodową w zawodzie sprzedawca i na tę chwilę jestem w trakcie poszukiwania pracy.
3. Jestem osobą bardzo punktualną, a co za tym idzie to to, że wręcz nie lubię osób, które idąc na spotkanie ze mną spóźniają się.
4. Kocham jeść mogłabym tak cały czas haha ;D Począwszy od słodkiego do różnego rodzaju dań ostrych. Ale nie widać tego po mnie, bo z natury jestem osobą szczupłą.
5. Nie wiem czy mogę tak siebie nazwać, ale chyba tak otóż jestem fanką meksykański telenoweli ;D Oglądając strasznie się w czuwam, przeżywam losy bohaterów i nie kiedy się popłaczę. Ale również dodam, że serialomaniaczką też jestem.
6. Od miesiąca jestem konsultantką firmy MARIZA, ale na temat kosmetyków mogę powiedzieć nie wiele ponieważ dopiero co zaczynam je próbować.
7. Wrażliwa, a zarazem nerwowa. Wrażliwa, bo nie które doświadczenia z życia to potwierdzają oraz bardzo emocjonalnie podchodzę do różnych sytuacji, które mnie w życiu spotykają. Nerwowa ponieważ czasami za bardzo wszystko biorę do siebie, ale walczę z tym ;D
15 blogów to chyba dla mnie za dużo, ale postaram się ;)
Ja chętnie oTAGuję:
http://magiclovv.blogspot.com/
http://opolskaszafa.blogspot.com/
http://invisiblefashion.blogspot.com/
http://wieszakanny.blogspot.com/
http://blackstylem.blogspot.com/
http://wouldyouletmesee.blogspot.com/
http://mademoiselle-margarita.blogspot.com/
http://cookplease.blogspot.com/
http://diamentica.blogspot.com/
http://beauty-fashion-shopping.blogspot.com/
http://myslezedamrade.blogspot.com/
poniedziałek, 18 marca 2013
Kolejne rzeczy w mojej szafie
Hej.
Jeju kiedy przyjdzie ta upragniona wiosna, bo naprawdę chce się już wskakiwać w lżejsze ciuszki.
Ale do rzeczy, więc dziś wybrałam się do miasta tak na spontanie nie szukając niczego, ale jednak w moje ręce wpadły dwie bluzeczki oraz leginsy. Bluzeczkę na na ramkach i leginsy kupiłam sobie w pepco do spania, bo ja strasznie nie lubię piżam jakoś nie które materiały mnie drażnią hehe ;p a bluzeczkę z paskiem kupiłam w sklepie chińskim spodobała mi się, bo nie miała dużego dekoltu, a zawsze jak takiego typu przymierzałam to te dekolty dla mnie były za duże. A torebeczkę kupiłam w tamtym tygodniu na targu lubie takiego typu, więc jak ją zobaczyłam wiedziałam, że musi być moja :)
Jeju kiedy przyjdzie ta upragniona wiosna, bo naprawdę chce się już wskakiwać w lżejsze ciuszki.
Ale do rzeczy, więc dziś wybrałam się do miasta tak na spontanie nie szukając niczego, ale jednak w moje ręce wpadły dwie bluzeczki oraz leginsy. Bluzeczkę na na ramkach i leginsy kupiłam sobie w pepco do spania, bo ja strasznie nie lubię piżam jakoś nie które materiały mnie drażnią hehe ;p a bluzeczkę z paskiem kupiłam w sklepie chińskim spodobała mi się, bo nie miała dużego dekoltu, a zawsze jak takiego typu przymierzałam to te dekolty dla mnie były za duże. A torebeczkę kupiłam w tamtym tygodniu na targu lubie takiego typu, więc jak ją zobaczyłam wiedziałam, że musi być moja :)
No to na tyle. A następny post będzie o dwufazowym płynie do demakijażu oczu.
Buziaczkiiii!
Subskrybuj:
Posty (Atom)